Seminarium: ustanowienie nowych lektorów i akolitów

Data dodania: 2024.02.18

Wspólnota Wyższego Międzydziecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie w sobotę, przed I Niedzielą Wielkiego Postu przeżywała uroczystość przyjęcia posługi lektoratu i akolitatu. Eucharystia była sprawowana w kaplicy Zesłania Ducha Świętego, która jest jedną z kaplic znajdujących się w seminarium. Uroczystą Mszę Świętą wraz z obrzędem udzielenia posług odprawiał abp. Adrian Galbas SAC administrator apostolski diecezji sosnowieckiej.

Arcybiskup rozpoczął homilię od ukazania całej wspólnocie seminaryjnej wartości kapłaństwa:

- Kościół chce dziś księdza, który się nie zbrzydzi celnikami i grzesznikami. Który będzie miał dla nich czas, a przede wszystkim serce. Który pójdzie do nich, do ich domu, usiądzie przy ich stole, zje ich potrawy, pogada z nimi. Nie będzie jak faryzeusz i uczony z dzisiejszej ewangelii. Teatralnie zgorszony ludzkim grzechem, sam rytualnie czyściuteńki, wierny literkom, tylko zimny, i bez serca. „Czemu jecie i pijecie z celnikami i grzesznikami?” (Łk 5,27). Przecież oni są nieczyści, dotykając ich sami stajecie się nieczyści. Bo do takich przyszedłem, powie Jezus. „Nie przyszedłem powołać do nawrócenia się sprawiedliwych, lecz grzeszników” (Łk 5,32). przypomniał kaznodzieja.

Posługa lektora polega przede wszystkim na odczytywaniu Słowa Bożego w czasie Mszy Świętej i nabożeństw. Lektor, poza liturgią ma prawo, w imieniu Kościoła: przewodniczyć nabożeństwom, błogosławić pokarmy w Wielką Sobotę i pojazdy mechaniczne, a także przewodniczyć modlitwom przy zmarłym i prowadzić przy pogrzebie stacje w domu i na cmentarzu.

Posługę lektora przyjęło 5 seminarzystów, w tym 2 pochodzących z diecezji sosnowieckiej.

Arcybiskup ukazał kandydatom do przyjęcia posługi najważniejsze zadania lektora:

- Wiernie, to znaczy też, że ja najpierw pozwoliłem sobie przekazać Słowo. Tę księgę Pisma Świętego teraz przytrzymacie tylko na chwilę, ale mam nadzieję, że Słowa Bożego nie przytrzymacie sobie na chwilę, tylko wejdziecie z Nim od tej chwili w jeszcze bardziej trwałą przyjaźń. Że już jesteście w takiej przyjaźni, a teraz ona się pogłębi. Że będziecie przede wszystkim i najpierw autolektorami, że Słowo Boże będziecie czytać przede wszystkim sobie,
a dopiero potem innym, że doświadczacie tego, że ono działa w waszych sercach. Mam nadzieję, że wasza osobista Biblia nie jest nowiutka, że nie przegrywa ona ze smartfonem, albo z czymkolwiek innym, czemu poświęcacie dużo więcej czasu, sił i energii niż jej.
- powiedział abp Galbas.

Akolita ustanowiony jest do posługi ludziom chorym poprzez Komunię Świętą. Może też spełniać różne posługi w czasie liturgii. Gdy jest taka potrzeba, jako pierwszy z szafarzy nadzwyczajnych może pomagać szafarzom zwyczajnym w rozdzielaniu Komunii podczas Eucharystii. Może także puryfikować naczynia liturgiczne oraz dokonywać wystawienia Najświętszego Sakramentu, jednak bez prawa błogosławienia wiernych.

Posługę akolity przyjęło 4 seminarzystów, w tym jeden pochodzący z diecezji sosnowieckiej.

W swojej homilii abp Galbas przypomniał przyszłym akolitom jak ważna jest ich posługa:

- Wy, którzy za chwilę przyjmiecie akolitat usłyszycie zdanie: „przyjmij naczynie z chlebem i tak postępuj abyś mógł godnie służyć Kościołowi przy ołtarzu Pańskim”. Tak postępuj. Tu chodzi o postępowanie. Nie o to by się ubrać w albę, nie o to by rozdawać komunie świętą, nie o to, by wypuryfikować naczynia liturgiczne. To jest ważne i to trzeba robić godnie, ale jednak nie jest to najistotniejsze. Chodzi o postępowanie, także o takie postępowanie, gdy nikt cię nie widzi. Czy to jest postępowanie godne ucznia Chrystusa, godne towarzysza Chrystusa, takie, które wzór ma w Nim. Akolita, to ten, który towarzyszy Chrystusowi. - mówił administrator apostolski.

Swoimi świadectwami po przyjęciu posług pragnęli podzielić się klerycy:

Posługa akolitatu, jest dla mnie osobiście, kolejnym znakiem danym mi przez Boga, poprzez który umacnia mnie coraz bardziej w powołaniu. Zadaniem akolity jest służba przy ołtarzu. Myślę, że dla mnie stanowi to szczególne zadanie, aby coraz bardziej starać się zrozumieć sens Eucharystii, która jest szczytem życia Kościoła. Aby w ten sposób starać się coraz lepiej służyć zarówno Bogu jak i Kościołowi.

kl. Jakub Ożarowski (rok IV)


Lektorat jest dla mnie szczególną posługą poprzez, którą pragnę coraz bardziej przybliżać się do Chrystusa, poznając Go w lekturze Pisma Świętego.  Przez ten dar mogę odnaleźć Go we w swojej codzienności. Tak jak apostołowie spotkali Go podczas swojej pracy podczas, której zostali powołani. Ta posługa szczególnie przynagla mnie równocześnie do poznawania Chrystusa w Jego słowie, abym mógł przekazywać radość z tego spotkania innym.

kl. Konrad Drozdowski (rok III)

tekst: kl. Jacek Sroka
zdjęcia: kl. Mikołaj Wręczycki


 

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.