90-latek w służbie Kościołowi - ks. Stefan Gibała
Wielki jubileusz wspaniałego człowieka – tak najkrócej podsumować można uroczystość, która 1 maja odbyła się w Sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu na będzińskim Osiedlu Syberka. Tego dnia 90 lat skończył budowniczy tego kościoła i wieloletni proboszcz miejscowej parafii Nawiedzenia NMP, ks. prałat Stefan Gibała. Uroczystej Eucharystii przewodniczył Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, a homilię wygłosił ks. prałat Marian Duda.
Obecny proboszcz parafii, kontynuator dzieła ks. Stefana i – jak podkreślili wierni – jego troskliwy opiekun, ks. Zygmunt Skipirzepa, do koncelebry zaprosił księży z dekanatu, ale także rodaków, którzy ks. Gibale zawdzięczają swoje powołanie, oraz jego byłych wikariuszy. Dopisali też wdzięczni parafianie – byli i obecni oraz mieszkańcy Będzina, z którym związał znaczną część swego kapłańskiego życia.
Ks. Stefan Gibała pochodzi z miejscowości Mokrzyska, niedaleko Szczepanowa w diecezji tarnowskiej. Jak sam mówi jego rodzina była niezwykle pobożna i przyszły kapłan regularnie, wraz z rodzicami i czwórką rodzeństwa, uczestniczył w Mszach i nabożeństwach.
Po ukończeniu szkoły powszechnej i gimnazjum rozpoczął naukę w gliwickim licem. O budzeniu się swojego powołania tak mówił w wywiadzie udzielonym kilka lat temu Agnieszce Lorek: "Z tego czasu utkwiły mi zwłaszcza słowa księdza prefekta, który mówił, że kimś szczęśliwym jest ten, kogo Pan Bóg powoła... Często je rozważałem, zgłębiałem tajemnicę o powołaniu, choć wówczas jeszcze na serio o tym nie myślałem. Były jednak znaki...". Po maturze pracował w jednej z gliwickich fabryk, następnie wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Częstochowskiej w Krakowie. Wśród jego wykładowców znalazł się także późniejszy papież Jan Paweł II.
Święcenia kapłańskie Stefan Gibała otrzymał w kaplicy seminaryjnej 6 stycznia 1954 r. z rąk bp. Stanisława Czajki. Cztery dni później, podczas prymicji w rodzinnej miejscowości, usłyszał od matki słowa, którymi kierował się w całym swoim życiu: "Synu, nie chcę od ciebie nic poza tym, abyś był dobrym księdzem".
Swoje powołanie realizował jako wikariusz w kolejnych parafiach – Wielgomłyny, św. Joachima w Sosnowcu-Zagórzu, św. Tomasza w Sosnowcu, następnie jako prefekt parafialny w częstochowskiej katedrze i parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu.
Pierwszym probostwem ks. Gibały była parafia św. Jana Chrzciciela w Będzinie, do której należała znaczna część powstającego wówczas osiedla na Syberce. Jako proboszcz wspólnoty walczył wraz z parafianami o zgodę na budowę świątyni. Decyzja zapadła po tym, jak Będzin nawiedziła kopia Cudownego Obrazu Jasnogórskiego, co zostało uznane jako cud Matki Boskiej. Ustanowiona w kwietniu 1981 roku parafia, której został proboszczem, uzyskała wezwanie Nawiedzenia NMP. Nowy proboszcz wybudował świątynię, ale co najważniejsze zadbał o silną duchem wspólnotę, w której działały liczne stowarzyszenia i grupy religijne i która wydała kilkanaście powołań kapłańskich i zakonnych. To właśnie w tej świątyni rozpoczęła się Zagłębiowska Pielgrzymka na Jasną Górę.
Wielkiemu patriotyzmowi ks. Stefana Gibały zawdzięczać należy, że kościół na Syberce jest jednocześnie pomnikiem martyrologii Polaków na Wschodzie i nosi tytuł pierwszego w Polsce Sanktuarium Polskiej Golgoty Wschodu, ustanowionego przez bp Adama Śmigielskiego w 1997 roku. Przypomina o tym nie tylko krzyż katyński i tablice pamięci umieszczone przy wejściu do dolnego kościoła, ale także znajdująca się tam Izba Pamięci. W górnym kościele uwagę zwraca Droga Krzyżowa, będąca symbolicznym zapisem męczeńskiej drogi Polski do wolności.
(biografia oparta na artykule Agnieszki Lorek "Z kapłańskiej ziemi" zamieszczonym w "Niedzieli sosnowieckiej")