Abp Adrian Galbas odwiedził wspólnotę "Metanoia"

Data dodania: 2023.12.18

- Jak wiecie, prawie dwa miesiące temu papież Franciszek prosił mnie, żebym czasowo zaopiekował się diecezją sosnowiecką. Jednym z elementów mojej posługi jest to, że chcę być w różnych miejscach diecezji, poznać ludzi i miejsca. Także po to, by pomóc w wyborze następnego biskupa dla diecezji. Bardzo was proszę o modlitwę w tej intencji – powiedział abp Arian Galbas, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej. W niedzielę 17 grudnia złożył wizytę i odprawił Mszę w sosnowieckiej siedzibie wspólnoty Metanoia.

Dziękował za formację i apostolstwo społeczności Metanoi oraz życzył radości z bycia w Kościele katolickim. W czasie swojej homilii pytał się, jak członkowie wspólnoty przeżywają radość w swojej chrześcijańskiej i katolickiej, ziemskiej wędrówce.

- Radość, tak jak ją rozumie Kościół i chrześcijaństwo, to nie jest uczucie. Uczucie, to może być jakaś przyjemność, ekscytacja. Radość nie jest uczuciem, czy jakimś Disneylandem. Radość jest cnotą. To postawa, która polega na przekonaniu, że moje życie jest właściwych, czyli Bożych rękach. Że jestem na właściwym miejscu – jako człowiek wiary i część Kościoła – powiedział abp Adrian Galbas.

Jak dodał, jest to postawa dokonania właściwego wyboru oraz świadomość, że Bóg „jest przy mnie”.

- Dzisiaj Kościół nie kojarzy się ludziom z radością. Jak mi to powiedział jeden młody człowiek – Kościół rozumiany jest dzisiaj raczej jako więzienie. „To są tylko nakazy, zakazy, przepisy.” To jest „musisz”, „powinieneś”, „trzeba”. Innym się kojarzy z zimną, odczłowieczoną instytucją albo ze skandalami.

Arcybiskup zaznaczył, że misja, którą otrzymał prorok Izajasz jest dziś misją Kościoła. Kościół ma iść do ludzi o połamanych sercach, aby te serca naprawić. Dodał, że radość jako cnota oznacza, że można nad nią pracować i się w niej ćwiczyć. Wskazał także, że życie powinno przypominać wieniec Adwentowy – im bliżej jesteśmy Boga, tym jesteśmy bardziej rozświetleni. Ćwiczeniem się w radości mogą okazać się relacje z drugim człowiekiem. Podkreślił także, że takich „ćwiczeń na radość jest więcej”.

Rekomendował, żeby nie toczyć wielkich wojen o małe sprawy, takie jak niedomyty kubek lub źle postawione buty w przedpokoju.

- Czy ja nie okażę się aż taki doskonały, jak myślałem? Wyciągam z tego wnioski, żeby ponownie nie „wpaść do tej samej dziury”, żeby ponownie nie popełnić tych samych błędów i tego samego głupstwa.

Abp Adrian Galbas wyznał, że nie da się przeżywać wiary w radości bez kontaktu ze Słowem Bożym, bo „Ewangelia to nie tylko dobra nowina, ale także radosna nowina” dająca wolność od upodobania życia w grzechu oraz „przymykaniu oczu” na zło w samym sobie.

Wspólnota Metanoia swoją nazwę bierze z języka greckiego. Nawiązuje do procesu nawrócenia i przemiany wewnętrznej poprzez osobistą relację z Jezusem Chrystusem jako jedynym Panem i Zbawicielem.

Początki aktualnej społeczności sięgają 2002 r., gdy grupa znajomych spotykała się po domach w Warszawie na czytaniu Biblii i wspólnej modlitwie. W 2006 r. doszło do założenia formalnej wspólnoty, a od 2008 roku zebrania miały miejsce w parafii w Jaworznie-Szczakowej. W latach 2015-2023 spotkania przeniosły się do centrum Jaworzna, do lokalu na ul. Sienkiewicza 11 (tzw. ulica Kocia).

W listopadzie 2023 r. grupa ponownie zmieniła miejsce swoich zebrań. Aktualnie jest to nowy lokal na ul. Teatralnej 11 w centrum Sosnowca.

tekst: Mikołaj Wójtowicz
zdjęcia: Katarzyna Filipowska