Kurs Nowe Życie
Odkrywanie tego, jak jesteśmy kochani przez Boga, jest nieustanną wspaniałą przygodą. Czasem, aby uświadomić sobie tę prawdę, trzeba się zatrzymać. Życie w swojej dynamice powoduje, że ta prawda i relacja z Bogiem ulegają zapomnieniu, zaniedbaniu, wdziera się w nie jakieś zamieszanie. Warto się zatrzymać! I na skale wybudować fundament tej relacji, by odkryć, może na nowo, jaka jest prawda o Bogu i mojej relacji z Nim. By rozpocząć nowe życie w Bożej Miłości. Oto świadectwa tych, którzy w tę drogę wyruszyli:
Po kursie czuję się naprawdę wolna i wreszcie mam pokój w sercu. I wiem jak ma i jak będzie wyglądać moje dalsze życie. Moje nowe życie, po 44 latach. Chwała Panu.
Beata, lat 44
Kurs dał mi przede wszystkim nadzieję i radość, że z Panem Jezusem mogę iść przez życie i pokonywać wszystkie trudności oraz, że zawsze mam oparcie w Panu Jezusie.
Marek
Na tym kursie otrzymałam pewność, ze Bóg mnie kocha taką jaką jestem, pomimo moich upadków i słabości. Doświadczyłam, że Bóg mnie kocha osobiście i wiem, że ten kurs był Jego osobistym zaproszeniem dla mnie. Poczułam się jakbym była Jego jedynym dzieckiem, i że jestem Jego ukochaną córeczką a On moim kochającym, opiekuńczym i czułym Ojcem. Dotarło do mnie, że Jezus umarł za mnie i zmartwychwstał za darmo, że nie mam żadnego długu. Teraz wiem, że to już leży w mojej inicjatywie żeby otworzyć się na Jezusa i Mu całkowicie zaufać. Otrzymałam pewność, że moje przyszłe wstąpienie do wspólnoty, o którym myślałam to dobry pomysł. Teraz tylko Alleluja i do przodu!
Ula 25 lat
Otrzymałem moc duchowej przemiany do uzdrowienia relacji z moją rodziną, żoną, dziećmi. Inne spojrzenie na moje dotychczasowe życie, szersze otwarcie na stosunki z otoczeniem. Mniej brać więcej dawać siebie. Założyć mocny fundament i starać budować na nim życie bardziej otwarte na innych w łączności z Bogiem.
Jacek 58 lat
Na kursie doświadczyłem bliskości Boga.
Emil, lat 26
Na kursie otrzymałam Miłość, dary Ducha Świętego, świadomość, że jestem ukochaną córką Boga, pokój, możliwość przystąpienia do wspólnoty. A najważniejsze, że otrzymałam od Pana Boga najlepszy prezent jaki można dostać- Nowe Życie. Doświadczyłam, że jestem ważna dla Boga i od teraz On jest Panem mojego życia.
Ania, lat 33