Msza na mogile legionistów spod Krzywopłotów
O obowiązku wyrażającej się w modlitwie wdzięczności dla tych, dzięki którym mamy wolną Polskę, przypomniał Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, odprawiając 16 listopada Mszę św. na mogile legionistów poległych w bitwie pod Krzywopłotami, Bydlinem i Załężem.
105 lat temu ok. 1400 legionistów okopało się na wzgórzu Św. Krzyża we wsi Bydlin i sąsiednich Krzywopłotach walcząc z oddziałami rosyjskimi. W bitwie, która powstrzymała rosyjskie natarcie, zginęło 46 legionistów, a 131 było rannych i dostało się do niewoli. Miejsce bitwy Józef Piłsudski nazwał "krzywopłockimi legionowymi Termopilami".
W Eucharystii odprawianej obok powstańczej mogiły z wieńczącym ją ogromnym krzyżem udział wzięli przedstawiciele Rządu i Parlamentu, władze samorządowe, wojskowi, kombatanci, poczty sztandarowe i liczni mieszkańcy.
"W historii dziejów naszego narodu nie zawsze docenialiśmy ten skarb, jakim jest Ojczyzna" - mówił Biskup. "Masz skarb opłacony krwią i blizną - co z nim robisz? Niezależnie od tego kim jesteś. (...) Gdziekolwiek jesteś Polaku zapytaj się jak ten skarb, któremu na imię Polska pomnażasz, czy jesteś o niego zatroskany, czy twoje działania służą Polsce" - podkreślał hieracha.
Po Mszy św. odbył się Apel poległych i salwa honorowa oraz złożenie kwiatów na mogile. O 12.30 na wzgórzu Św. Krzyża pokazano rekonstrukcję historyczną, a następnie - w murach pobliskiej szkoły noszącej imię marszałka Piłsudskiego - program artystyczny w wykonaniu uczniów.