Olkusz: Msza z racji 60-lecia Szkoły Podstawowej nr 4

Data dodania: 2022.05.07

5 maja w olkuskiej Bazylice pw. Św. Andrzeja Ap. odbyła się Msza św., w intencji Szkoły Podstawowej nr 4 im. Francesco Nullo w Olkuszu z okazji 60-lecia jej działalności. Uroczystej Eucharystii o godz. 9.00 przewodniczył i wygłosił Słowo Boże bp Grzegorz Kaszak.

Zebranych powitali uczniowie Szkoły. W uroczystości udział brali, dziękujący za 60 lat istnienia i działalności Szkoły Podstawowej nr 4: dyrekcja, nauczyciele, wychowawcy, uczniowie i ich rodzice oraz pracownicy administracji jak też absolwenci Szkoły. Następnie słowa powitania wypowiedział proboszcz miejsca - ks. Mieczysław Miarka.

Wśród powitanych, obok Pasterza diecezji sosnowieckiej, a także jego kapelana oraz osób witanych również wcześniej, byli m.in. przedstawiciele władz samorządowych z burmistrzem Miasta i Gminy Olkusz Romanem Piaśnikiem na czele, a także starszy wizytator olkuski Kuratorium Oświaty w Krakowie Monika Skorupa, dziekan dekanatu olkuskiego ks. Henryk Chmieła, wicedziekan dekanatu olkuskiego ks. Stanisław Parkita, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu ks. Michał Borda, radny Sejmiku Małopolskiego Andrzej Wójcik i pozostali wszyscy obecni.

W sposób szczególny polecano podczas tej Przenajświętszej Ofiary – jak zauważył Ksiądz Biskup – tych, którzy tę Szkołę tworzyli, pracowali, w niej się uczyli, a teraz już odeszli do Pana.

Wychowane młodego pokolenia Polaków

Na początku homilii Pasterz Diecezji wskazał, że najważniejszym zadaniem, które postawił (przed szkołą) Pan Bóg jest wychowanie młodego pokolenia Polaków. Cóż to jest wychowanie? Błogosławiony Ks. Kard. Stefan Wyszyński – Prymas Tysiąclecia mówił tak: „Wychowanie człowieka powinno zmierzać przede wszystkim w kierunku uszanowania jego osobowości i prawa poszanowania jego zadań życiowych i obowiązków, choćby jeszcze nie kształtowały się konkretnie. Wychowanie musi więc iść po tej linii, aby jak najlepiej uzdolnić człowieka do wypełniania jego zadań i obowiązków na ziemi, zgodnie z jego charakterem, godnością, i posłannictwem. Obowiązkom tym odpowiadają prawa, które rozwijającemu się człowiekowi musi zapewnić rodzina, naród i państwo, całe społeczeństwo ze wszystkimi swymi instytucjami”.

- Charakter i osobowość, mimo że je posiadamy, to można kształtować – kontynuował bp Grzegorz Kaszak. – Czyli że nie wolno „spocząć na laurach”, tylko dobre rzeczy pogłębiać, niech wzrastają w człowieku, a ze złymi walczyć.

„Tak na przykład mówią, że jedną ze składowych charakteru jest wola. I wiemy dobrze, że poprzez wyrzeczenie, poprzez wymagania, ale jednocześnie pokazywanie młodemu człowiekowi sposobu osiągnięcia celu który nauczyciel stawia, ten charakter także można kształtować i można wolę wzmacniać, do tego stopnia, że kiedy przyjdą pokusy, czyli podpowiedzi złego, żeby coś w życiu szkodliwego, okropnego, także i tragicznego, złego zrobić, człowiek będzie miał siłę woli do tego, aby powiedzieć: - Nie, służę dobru, nie chcę tego. – To jest wielkie wyzwanie, o którym warto dzisiaj przy tym Jubileuszu Waszej Szkoły wspomnieć”.

Wychowanie do służby Ojczyźnie i pracy

Ksiądz Biskup w kontekście wychowania podkreślił wartość służby dla Ojczyzny. „Komu mam służyć? Ojczyźnie (…). Św. Jan Paweł II mówił, że Ojczyzna w języku polskim związana jest ze słowem „ojcowizna”, czyli to, co od rodziców otrzymaliśmy; a oni to otrzymali od swoich rodziców, czyli naszych dziadków, pradziadków – czyli to jest dziedzictwo, które dostałem, wypracowane bardzo ciężko, w pocie czoła, bronione, chronione także za cenę krwi, które (…) wytworzyli moi dziadowie, pradziadowie.

I (…) to jest też zadanie szkoły, i o tym trzeba jasno mówić, żeby to dziedzictwo, dzięki któremu możemy godziwie, dobrze na tej ziemi żyć, żeby było przez młode pokolenie Polaków poznawane (…). Polska jest piękna. Ojczyzna to nasza kultura, to nasz język, to nasze tradycje, to są te zdobycze duchowe, wartości, które wytworzyli nasi ojcowie. Ojczyzna to także ziemia, piękny polski krajobraz, który też trzeba poznawać. I to wszystko daje nam Pan Bóg, po to, abyśmy rozwijali, po to, aby na tej ziemi nam się dobrze żyło. Jednakże bywają takie chwile, w których wiemy, że ten skarb niekiedy jest w zagrożeniu. Przybywają wojska obce - i tak niestety bardzo (…) często bywało – po to, ażeby ten skarb nam zabrać. Jeżeli prześledzimy historię naszego kraju, to jasno sobie musimy powiedzieć i zdać sprawę, że niestety, bardzo często (…) musieliśmy prowadzić wojny, po to, ażeby się bronić, ażeby bronić naszej ukochanej Ojczyzny Polski”.

- Kiedy nie trzeba stawać do walki w obronie tego daru Pana Boga, jakim jest Ojczyzna Polska, to trzeba dla niej pracować: uczciwie, sumiennie, wytrwale… . Systematyczna praca na rzecz Ojczyzny wydaje się w naszych czasach pilnym wołaniem. I szkoła – Wasza Szkoła także – ma za zadanie, ale także i obowiązek, ażeby przygotować młode pokolenie Polaków do pracy. Jaka ona będzie, to może być praca umysłowa, to może być praca fizyczna. W każdym razie jest ona konieczna i potrzebna. Poza tym ta praca, wiemy, że rozwija także człowieka i służy jemu samemu.

Dzisiaj, kiedy świętujemy Wasz Jubileusz, warto sobie przemyśleć właśnie te wszystkie sprawy związane z wychowaniem i z tym głównym zadaniem, aby nauczyć młode pokolenie Polaków służby na rzecz najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Amen - zakończył homilię Ksiądz Biskup.

* * *

Uroczystą Mszę św. uświetniła orkiestra. Pod koniec Najświętszej Ofiary słowa wdzięczności wypowiedział m.in. Dyrektor Szkoły. Odśpiewano też pieśń „Boże coś Polskę”. Zaraz po Eucharystii dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 oraz zebrani zaśpiewali - z podkładem muzycznym - kilka pieśni patriotycznych. Następnie większość zebranych przeszła na cmentarz, gdzie miała miejsce druga część uroczystości. Uczestnicy przeszli na cmentarz we wspólnym marszu, na czele którego szła orkiestra.