Olkusz: ostatni koncert Festiwalu Organowego
22 sierpnia od godz. 19.00, w olkuskiej bazylice pw. św. Andrzeja Ap. odbył się ostatni z koncertów Letniego Festiwalu Organowego „Organy Srebrnego Miasta 2021” – pod patronatem Romana Piaśnika – Burmistrza Miasta i Gminy Olkusz. Wystąpiła Maria Erdman (Warszawa) – grając na olkuskich organach Hansa Hummla, także w duecie z Krzysztofem Urbaniakiem.
Wśród słuchaczy koncertu był Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz, wygłaszający słowo na początku koncertu, a także prezes Stowarzyszenia na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla w Olkuszu Lidia Kalecińska. Powitała ona wszystkich obecnych w bazylice, a także oglądających koncert za pośrednictwem internetu. Zauważyła także, iż organizatorami koncertu byli: parafia pw. Św. Andrzeja Ap. w Olkuszu oraz Stowarzyszenie na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla.
Podziękowała także gospodarzowi miejsca – ks. Mieczysławowi Miarce - który również głosił słowo podczas festiwalowych koncertów. Powitała ks. prałata Stefana Rogulę – poprzedniego proboszcza olkuskiej świątyni, który, jako proboszcz bardzo angażował się w renowację olkuskich organów H. Hummla, a obecnie słuchał wszystkich festiwalowych koncertów. Współorganizatorem koncertu był Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu.
Pani Prezes podziękowała pracownikom tego Ośrodka, a zwłaszcza panu dyrektorowi Marcinowi Wierciochowi. Wsparcia finansowego udzielili Festiwalowi: Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz oraz Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. Sponsorami były firmy Fiber i Arkop. Później prelekcję wygłosił oraz przedstawił wykonawczynię i utwory dyrektor artystyczny Letniego Festiwalu Organowego dr hab. Krzysztof Urbaniak.
Podczas prelekcji, zatytułowanej „Rola eksperta w XVII-wiecznych dziejach organów Hansa Hummla i Jerzego Nitrowskiego”, K. Urbaniak zwrócił uwagę na osobę, za którą prawdopodobnie stoi pomysł na taki, a nie inny kształt organów w Olkuszu. W księgach rachunkowych widnieje postać Księdza Stanisława (był tu wpis o H. Hummlu, „co organy robi z Księdzem Stanisławem”).
Kim był ten Ksiądz Stanisław? Być może jest to postać, która asystowała Hummlowi, a być może występowała w roli eksperta, który sugerował, jakie zmiany należy w naprawianym przez Hummla pozytywie (czyli mniejszych organach olkuskich) wprowadzić. Mógł być także ekspertem, stojącym za koncepcją brzmieniową wielkich organów, położonych nad zachodnim wejściem do olkuskiej bazyliki. Tak się składa, że w rachunkach fary olkuskiej imiona ulegały często pewnym przekształceniom i nawet mając do czynienia z tą samą osobą, imiona mogą być różne. Tak więc, ów Ksiądz Stanisław pojawia się tu tylko raz (na kartach księgi rozpoczętej w 1603 roku), a później zastępuje go w podobnej albo tej samej roli, niejaki Ksiądz Sebastian.
Ta maniera zapisu imion dotyczy też samego budowniczego (Hummla), gdyż raz piszą o nim Hans, raz Hanus, raz Hanusz, a raz znów Janusz. Ks. Stanisław i – prawdopodobnie tożsamy z nim – Ks. Sebastian, byli organistami pochodzącymi z Krakowa. Wiadomo, że Ks. Sebastian, to ks. Sebastian lub Sebestyan Zielonka, który był przez kilka dekad, na początku wieku XVII, organistą kościoła Mariackiego przy rynku krakowskim. Ten ks. Sebastian/Sebestyan pojawia się w 1618 r. w kwietniu w Olkuszu - przyjechał on z Krakowa sprawdzać organy. Zbiega się ten fakt z fragmentem listu, który to list wysłał Hummel z Olkusza do Lewoczy 7 kwietnia 1618r.
Był to list skierowany do Rady Miejskiej w Lewoczy. W liście tym Hummel tłumaczy, iż nie może udać się do Lewoczy, mimo wiążącego go od trzech lat kontraktu na budowę organów lewockich, gdyż został przekonany przez ks. Sebestyana, by zmodernizował XVI-wieczne, renesansowe organy z jego kościoła farnego pw. Panny Maryi w Krakowie. Prawdopodobnie więc ks. Sebastianowi/Sebestyanowi tak spodobała się praca Hummla przy olkuskich organach, że zapragnął, by podjął się prac przy jego kościelnych organach.
Zapis prac wskazuje, iż miały to być organy podobne do olkuskich. Później zapiski o ks. Sebastianie znikają z ksiąg olkuskich – pojawią się dopiero pod koniec prac Jerzego Nitrowskiego nad organami. Ale znajdujemy rozliczne zapiski z ksiąg prowizorskich kościoła Maryi Panny w Krakowie, dotyczące działalności eksperckiej ks. Sebastiana. Z kart rachunkowych macierzystej świątyni ks. Sebastiana wynika także iż pośredniczył w wypłatach wynagrodzeń dla organmistrzów (co nie zawsze było łatwe – Hummel podejmował się kilku zleceń jednocześnie).
W 1631 r., z zapisków olkuskiej fary wynika, że ks. Sebastian dokonał odbioru olkuskich wielkich organów, po dokończeniu ich przez Jerzego Nitrowskiego. Można więc powiedzieć, że postać ks. Sebestyana, organisty z Krakowa, towarzyszyła projektowi olkuskiemu na przestrzeni właściwie niemal całej budowy instrumentu – oczywiście pod warunkiem, iż wspominany wcześniej ks. Stanisław – organista z Krakowa, to ta sama osoba, co ks. Sebestyan.
Krzysztof Urbaniak przedstawił następnie artystkę i prezentowane utwory. Zauważył m.in., iż Maria Erdman – dr sztuki – występuje z koncertami, na festiwalach muzycznych w Polsce i za granicą, jako solistka na klawikordzie (to jedna z jej specjalności) i organach; ale także jako kameralistka, szczególną uwagę poświęcając muzyce dawnej i doby romantyzmu.
Artystka łączy praktykę koncertową z pracą badawczą. Uczy gry na klawikordzie m.in. na Akademii Muzycznej w Krakowie i w Poznaniu. Prowadzi klasę organów w Zespole Szkół Muzycznych im. F. Chopina w Warszawie. Współpracuje z rozlicznymi organizacjami. Jej ojcem był śp. Jerzy Erdman – polski organista i teoretyk muzyki, bardzo znany instrumentolog i pedagog, popularyzator dzieł Feliksa Nowowiejskiego; wiele też nagrywał. Wśród wykonywanych utworów usłyszeć można było dwa zakorzenione w farze olkuskiej (z partesów olkuskich – ksiąg głosowych przeznaczonych dla poszczególnych muzyków, wykonawców). Na koniec swej wypowiedzi K. Urbaniak zaprosił na Międzynarodowe Dni Organowe w Olkuszu, które odbędą się w październiku 2021 roku.
oprac. tekstu Tomasz Wilczyński