Olsztyn: Oaza Rekolekcyjna Animatorów Rodzin
Na początku maja członkowie kręgów Domowego Kościoła z diecezji sosnowieckiej przeżywali Oazę Rekolekcyjną Animatorów Rodzin I stopnia. Wydarzenie miało miejsce w Centrum Duchowości "Święta Puszcza" w Olsztynie k. Częstochowy.
ORAR I stopnia jest wprowadzeniem w Ruch Światło-Życie. W czasie rekolekcji małżeństwa poznają początki ruchu Domowego Kościoła, biografię ks. Franciszka Blachnickiego i s. Jadwigi Skudro, przypominane są Zasady Domowego Kościoła, droga formacji i zobowiązania wyniakające z uczestnictwa w Ruchu.
Swoim świadectwem z rekolekcji dzieli się Magdalena Tuła:
Wraz z mężem jesteśmy w Domowym Kościele pięć lat i przeżywaliśmy w Olsztynie koło Częstochowy, w Centrum Duchowości Archidiecezji Częstochowskiej „Święta Puszcza”, kolejne rekolekcje formacji podstawowej. Wraz z nami uczestniczyło w nich 10 małżeństw i 21 dzieci, a wraz z diakonią było nas razem 60 osób.
W tej krótkiej formule ORAR I (Oaza Rekolekcyjna Animatorów Rodzin I-go stopnia) zawartych jest wiele tematów, które tak naprawdę wymagają stałego pogłębiania: Światło - Życie, Nowy Człowiek, Nowa Wspólnota, Nowa Kultura. Dla nas był to szczególny czas zatrzymania się w codziennym zagonieniu, czas poświęcony na modlitwę, rozważanie słowa Bożego, pogłębianie swojej wiedzy na temat modlitwy i zasad DK. Codzienny rytm dnia rozpoczynający się godzinnym spotkaniem z Bogiem na modlitwie, poprzez konferencje głoszone przez księdza Arkadiusza Kajdasa i prowadzących rekolekcje Danutę i Henryka Wilkowskich oraz spotkania w kręgu na rozważaniu Pisma Świętego, dawał możliwość głębszego zrozumienia wielu aspektów życia małżeńskiego i rodzinnego, przeżywanego według zasad Domowego Kościoła. Rekolekcje to przedstawienie syntetycznej wizji Kościoła, którą ma Ruch Światło – Życie, aby następnie ukazywać ją i przekazywać innym.
Konferencje rozwijały tematy główne tych rekolekcji, a także poszczególne punkty zasad DK, dotyczące pracy kręgu oraz codziennej formacji małżeńskiej i rodzinnej, realizowanej przy pomocy zobowiązań – darów – pomagających na co dzień pogłębiać relację z Bogiem i sobą nawzajem. Każdy z uczestników szczególnie docenił codzienną „Szkołę modlitwy” prowadzoną przez ks. Arkadiusza. Proste i jasne wskazówki, poparte własnym doświadczeniem i przykładami z życia świętych Kościoła, pozwoliły ułożyć konkretny codzienny plan spotkań z Naczelnym Dowódcą, któremu powierzamy kierowanie życiem swoim i swojej rodziny.
Podobnie jak inni uczestnicy, bardzo głęboko przeżyliśmy z mężem wspólną nocną modlitwę przed Najświętszym Sakramentem. Nasze sam na sam z Jezusem, w ciszy, w czasie przeznaczonym tylko na to spotkanie, pozwoliło nam doświadczyć prawdziwej jedności i bliskości z Bogiem i sobą nawzajem. Wypowiadając słowa spontanicznej modlitwy, byliśmy zaskoczeni tym, że oddają one nasze osobiste najgłębsze myśli i pragnienia, że biegną wspólnym torem, choć nie przygotowywaliśmy niczego wcześniej.
Moim osobistym doświadczeniem było, jak Bóg w ciągu zajęć całego dnia odpowiada na moje pytania czy problemy, o których opowiadałam mu w czasie codziennego porannego „Namiotu Spotkania”. Było to dla mnie niesamowite odkrycie, że coś, z czym nie mogłam sobie poradzić przez dłuższy czas, o czym myślałam i przerabiałam w głowie na długo przed rekolekcjami – tutaj znajdowało rozwiązanie: w czasie konferencji, spotkania w mniejszym kręgu, rozmowy z innym uczestnikiem rekolekcji czy kazania na Mszy Świętej. I jakby podsumowaniem wszystkich tych przeżyć była dla mnie modlitwa poranna ostatniego dnia, gdzie zrozumiałam, że jedynym sposobem na to, żeby nie wpaść w codzienne przytłoczenie obowiązkami i problemami, jest nieustanne dziękowanie Bogu za każdą chwilę, zauważenie w tym łaski, która jest tylko jedną z całego morza łask, których doświadczamy i będziemy doświadczać, trwając przy Bogu.
Na koniec jeszcze wyznanie wiary – jedno z wielu, które ułożyliśmy w tym czasie – „Wierzę, że trwając w modlitwie i łamaniu chleba wielbię Boga”.
Chwała Panu!
Magdalena Tuła