Rozpoczęcie peregrynacji ikony św. Józefa w Sosnowcu
- Kiedy rozpoczynamy dziś naszą peregrynację, warto raz jeszcze spojrzeć na św. Józefa, ucząc się od niego prawdziwie męskiej duchowości. Ma ona kilka cech – mówił w Sosnowcu do Rycerzy Kolumba abp Adrian Galbas. W sobotni wieczór w parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego na sosnowieckiej Środuli zainaugurowana została peregrynacja ikony św. Józefa w diecezji sosnowieckiej. Trzy obrazy wędrują po całej Polsce od października ub.r. Wydarzeniu towarzyszy program „Życie Mam”, którego celem jest wsparcie Domów Samotnej Matki prowadzonych przez podmioty katolickie w całej Polsce.
- Obraz peregrynuje po parafiach, gdzie są rady Rycerzy Kolumba. W takich miastach jak Sosnowiec staramy się, żeby był w jak największej ilości parafii. Obraz następnie pojedzie do parafii Matki Bożej Różańcowej w Sosnowcu i Chrystusa Króla w Klimontowie – tłumaczy Piotr Kiełtyka, delegat rejonowy Rycerzy Kolumba.
Abp Adrian Galbas w swojej homilii mówił, że od św. Józefa można uczyć się prawdziwie męskiej duchowości.
- Kościół w każdym momencie potrzebuje jego przemożnego wsparcia, także nasz Kościół w Sosnowcu. Także w tym momencie swojej historii. Oprócz tych intencji, które będą towarzyszyły tej peregrynacji, bardzo pragnę położyć wam na serce jeszcze jedną. Prośmy o wstawiennictwo św. Józefa, żeby wymodlił Kościołowi w Sosnowcu dobrego biskupa. Takiego, który będzie „żywą ikoną” św. Józefa na co dzień – powiedział administrator apostolski diecezji sede vacante.
Zaznaczył, że postać św. Józefa pomaga rozwinąć Rycerzom Kolumba męską duchowość. Odwołał się do przeczytanego wcześniej proroctwa Malachiasza i Ewangelii św. Mateusza. Dodał, że słowa te mogą być dotkliwe zarówno dla duchownych, jak i świeckich i odczytuje je jako Słowo Boże o potrzebie spójności.
- W księdze proroka Malachiasza, Bóg mówi do tych, którzy mieli przewodzić narodowi „Zboczyliście z drogi, wielu doprowadziliście do sprzeniewierzenia się Prawu” (Ml 2,8). Mieliście ich doprowadzić do spotkania z Panem, ale swoją niespójnością doprowadziliście do sprzeniewierzenia się. I jak wszyscy widzimy – te słowa nie są historyczne – powiedział arcybiskup.
Kaznodzieja zastanawiał się, co dzieje z wiarą, gdy człowiek kończy religijną czynność i jak to się przekłada na jego codzienne życie. Zauważył, że to niespójność odpycha najbardziej ludzi od Kościoła i „czczenie Boga jedynie wargami”.
- Faryzeusze i uczeni w Piśmie praktyki pobożnościowe zachowywali. Bardzo chcieli, żeby ludzie widzieli, że byli wierni nawet tym zwyczajom, które nie były obowiązkowe - dodał abp Galbas.
Kolejnym wymiarem duchowości św. Józefa, po jego spójności - wskazał na milczenie. To, że nie znamy ani jednego słowa wypowiedzianego przez św. Józefa, nawał pewnym rodzajem prowokacji.
- Tak, bracia i siostry św. Józef wzywa nas do wielkiej i starannej refleksji nad naszym mówieniem i nad naszym niemilczeniem: by nie mówić niepotrzebnie, nie mówić byle czego, nie mówić kłamliwie, a szczególnie nie mówić źle, zwłaszcza jeśli nie jesteśmy pewni, tego co mówimy. I zaprasza nas do też do ciszy, do milczenia – powiedział arcybiskup.
Na zakończenie podkreślił, że Kościół wiele by zyskał, gdyby miał skromnych pasterzy, księży, zakonników, ojców, mężów oraz wiernych.
- Skromność, która pochodzi od łacińskiego „modestia”, jest cnotą, która reguluje nasze czyny, słowa, pragnienia i myśli, tak, byśmy się nie wynosili nad innych, nie chodzili nastroszeni jak paw, nie uważali się za pępek świata. Ludzi mądrzy dostrzegą w tym naszą wielkość. Skromność potrzebna jest dziś jak tlen – powiedział arcybiskup.
Zachęcił również do modlitwy o to, by prowadzić spójne życie. Odmówił także specjalną modlitwę zawierzenia przed ikoną św. Józefa.
Ogólnopolska peregrynacja ikony św. Józefa trwa od 8 października 2022 r. Rozpoczęta została w trakcie Rodzinnej Pielgrzymki Rycerzy Kolumba na Jasną Górę.
tekst i zdjęcia: Mikołaj Wójtowicz