Sosnowiec: strażacy i wierni z Zagórza uczcili św. Floriana
4 maja parafia pw. św. Floriana Męczennika w Sosnowcu przeżywała swoje patronalne święto. Główną Mszę odpustową o godz. 11.00 celebrował Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak. Przed rozpoczęciem Eucharystii pod figurą św. Floriana tradycyjne złożone zostały wieńce.
Ks. Proboszcz Stefan Wyporski przywitał wszystkich zgromadzonych - parlamentarzystów, przedstawicieli władz miasta z Prezydentem na czele, strażaków w tym przedstawicieli Komendy Straży Pożarnej w Katowicach, Hutników, których reprezentowały Związki Zawodowe, liczne Poczty Sztandarowe, przybyłych kapłanów wraz z poprzednim proboszczem ks. Tadeuszem Kamińskim, Sosnowiecką Orkiestrę Dęta, oraz przybyłych parafian.
W słowach homilii Ksiądz Biskup nawiązał do niedawnego pożaru katedry Notre Dame w Paryżu. Podkreślając wielką odpowiedzialność, jaką niesie ze sobą praca strażaków i wagę tego, jakim sprzętem dysponują zwrócił uwagę, że "nie można liczyć na własne siły, trzeba liczyć na pomoc z nieba." Taką "pomocą" jest niewątpliwie św. Florian, który patronuje strażakom i hutnikom, i do którego powinni oni często zwracać się w czasie niełatwej służby, którą podejmują.
Na zakończenie Mszy św. a przed procesją pan Tadeusz Sokołowski odczytał uroczysty "Akt zawierzenia Strażaków i Hutników św. Florianowi". Po skończonej Liturgii można było ucałować relikwie świętego Patrona.
Świętowanie odpustu parafialnego przeniosło się następnie do budynku katechetycznego oraz parafialnego ogrodu, gdzie wszyscy uczestnicy mogli zakosztować kiełbasek i kaszanek z grilla.
Ewa Klimczyk
FOTO: Piotr Zimnal